środa, 12 lutego 2014

Sukienki i tiule.

Organizacja ślubu mojej młodszej siostry mknie do przodu! Sala weselna już opłacona, znalazłyśmy pierwszej klasy kapelę, wybrałyśmy kartę dań, jednak Ala wciąż nie potrafi zdecydować się na ostateczną decyzję w kwestii ślubnej kreacji. Całe szczęście, że jestem już po ślubie! Osobiście kupiłam suknię dosyć szybko, wiedziałam, czego chcę. Ale Ala jest całkiem inna – szuka czegoś, w czym zakocha się od pierwszego wejrzenia. Nie żebym narzekała! Doskonale rozumiem problemy Alicji. Chce wyglądać olśniewająco, a jednocześnie nie chce wydać fortuny. Chyba w nadchodzącym tygodniu zawiozę ją do Wrocławia, rzekomo jest tam trochę ciekawych salonów sukien ślubnych. Jeśli jesteś zaciekawiona tym tematem, popatrz tutaj: galeriamody.wroclaw.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz